A reszta to przesada, bo czym tu się ekscytować, gdy zdobyło się już Arkę? :P
Cz. 3 powraca niejako do stylu cz. 1, ale raziło mnie parę rzeczy:
- powtórzenia (scena z kręcącą się śrubą / śmigło w cz. 1; rozpadająca się budowla na końcu, w cz. 1 na początku filmu)
- zbyt infantylny (przygłupie zachowanie Marcusa), cz. 1 była bardziej realistyczna
- więcej akcji, mniej odkrywania
- przestarzałe, brzydkie efekty specjalne (samoloty, ale nie tylko)
Cz. 3 ma parę świetnych scen, ale ogólnie mi jakoś nie leży. Od najlepszej do najgorszej części to jak dla mnie: 1, 3, 4, 2.