Po obejrzeniu fragmentów na YT byłam przekonana, że to kolejna perełka z Clarkiem, jednak zawiodłam się. Film nie porywa fabułą, jednak dla magnetycznego duetu Gable-Young - warto obejrzeć. Na planie tego filmu zakochali się w sobie i nawiązali romans (którego owocem była Judy Lewis). Nie powątpiewam w umiejętności aktorskie tej pary, jednak niesamowita chemia między nimi, którą czuć niemal w każdej ich wspólnej scenie, nie była kwestią kunsztu aktorskiego...