"Dzięki RAI, po długim milczeniu [Antonioni - przyp. mój] nakręcić mógł Tajemnicę Oberwaldu wg sztuki Jeana Cocteau (...). Baśń o tragicznej, niemożliwej miłości między nieszczęśliwą królową a młodym zamachowcem, przewrotnie podejmuje charakterystyczny dla reżysera motyw autodestrukcji, prowokowania i poszukiwania...
Gdybym nie wiedział kto jest reżyserem tego filmu, pewnie nigdy nie wpadłbym na to, że może być nim Michelangelo Antonioni. Gra tu co prawda Monica Vitti, ale cała reszta różni się diametralnie od dotychczasowej twórczości Włocha. Michelangelo, który w latach 60. i 70. wypracował sobie rozpoznawalny w każdym szczególe...
więcej